„Według Kennetha Garveya, od czasu rozpoczęcia działalności przez LDI, grono sponsorów „Planned Parenthood” zmniejszyło się o blisko 282 firmy. Dzięki pracy wykonanej przez obrońców życia, aborcyjne lobby utraciło ponad 40 milionów dolarów. „Powinno to służyć jako świadectwo dla tych, którzy myślą, że zmiana korporacyjnych zachowań jest niemożliwa” – ocenia dyrektor do spraw komunikacji LDI, Kenneth Garvey” - informuje PCH24.pl. Obecnie największego providera aborcji na świecie -„Planned Parenthood” wspierają takie firmy, jak „Advance Publications” (wydawca „Vanity Fair” i „Vogue”), Bikram’s Yoga, Danone, UBS, Adobe czy Sheraton. LDI wskazuje także na listę organizacji pozarządowych, wspierających działalność promotorów usług aborcyjnych.


Wśród „społecznych partnerów” lobbystów odnaleźć można fundacje Lance Armstronga i Michaela J. Foxa, Ronald McDonald House Charities, kluby rotariańskie oraz organizacje młodzieżowe: YMCA (Young Men's Christian Association) i YWCA (Young Women's Christian Association). Life Decisions International prowadzi działalność od ponad 20 lat. Dzięki „Corporate Funding Project” (CFP), inicjatywie skierowanej do pracowników dużych firm, wśród przedstawicieli biznesu rośnie świadomość szkodliwości działań podejmowanych przez amerykańskie środowiska aborcyjne. Niestety lista firm wspierających i współpracujących  z aborcjonistami  jest znacznie dłuższa. Do najsłynniejszych należą wielkie banki, firmy produkujące sportowe ubrania czy znana sieć produkująca hamburgery. Nie można również zapominać o tym, że aborcję wspierają celebryci, aktorzy i muzycy. Na szczęście akcje obrońców życia powodują, że nawet często nieczuli biznesmeni nie chcą wspierać krwawego biznesu.


Ł.A/PCH24/LifeSiteNews