„Do kolegów, którzy już triumfują, apeluję o wiele pokory i niezapominanie się pomimo ewidentnie trudnej sytuacji Platformy bądź Nowoczesnej. Nie można przedwcześnie pogrzebać szans opozycji i nie można się dzielić i kłócić między sobą” - powiedział wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki w rozmowie z „Super Expressem”.

Podkreślał też, że nie należy przesadzać z podziałami na polskiej prawicy. Odnosząc się do reakcji po rekonstrukcji rządu i dymisji Antoniego Macierewicza dodał:

„Z nami jest trochę jak z amerykańską Partią Republikańską. Bronimy ojczyzny, tradycji, konserwatywnych wartości, jednocześnie będąc za nowoczesną gospodarką i narodowym interesem”

Zaznaczył, że różnice dotyczą taktyki i jest to naturalne. O byłym szefie MON Antonim Macierewiczu powiedział:

„Antoni Macierewicz był bardzo szanowanym i lubianym ministrem. Na pewno wielu Polaków żałuje, że przestał nim być. Wszyscy, którzy go szanują, wierzą jednak, że w nowej roli szefa komisji smoleńskiej odegra ważną rolę w wyjaśnieniu tragedii smoleńskiej”.

Czarnecki dodawał także, że to prezes PiS Jarosław Kaczyński jest „symbolem jedności i zwornikiem całego obozu niepodległościowego”. Jak zaznaczył, Kaczyński:

„[…] kiedy będzie trzeba, będzie potrafił wymusić jedność niezależnie od różnic”.

Zaapelował także o to, aby zachować pokorę i nie lekceważyć opozycji mimo trudnej sytuacji PO i Nowoczesnej.

dam/se.pl,Fronda.pl