"To miły i przyzwoity gest, jako mąż dziękuję i pozdrawiam" - tak prezydent Andrzej Duda skomentował słowa przeprosin wypowiedziane przez Włodzimierza Czarzastego, po skandalicznej wypowiedzi Joanny Senyszyn.

"Myślę, że muszę się z nią skontaktować i chwilę porozmawiać. Zdarzają się sytuacje, które powinny być prostowane" - powiedział lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej na antenie Polsat News.

Przypomnijmy, wcześniej partyjna koleżanka Czarzastego, Joanna Senyszyn w obraźliwych słowach odniosła się do Agaty Dudy, która według przygotowywanych zmian miałaby otrzymywać pensję za bycie "Pierwszą Damą".

"Pensja dla żony prezydenta to absurd. Podobnie jak określenie pierwsza dama. Za bycie żoną można ewentualnie dostawać pensję od męża, jeśli zatrudni żonę jako kucharkę, sprzątaczkę, opiekunkę do dzieci... W przypadku Dudów - jako wieszak na ubrania. Pierwszy Wieszak" - napisała Senyszyn, co wywołało ogromne poruszenie wśród polityków i internautów.

mor/PR24/Fronda.pl