Eurodeputowany, znany ze swoich wolnościowych poglądów, stwierdził, że już czas wezwać wojsko. Nigel Farage, nazywa uczestniczących w zamieszkach po imieniu: to bandyci, których orężem jest terror. Zauważa, że zwykli mieszkańcy są zastraszeni, ich własność niszczona, nie mogą normalnie funkcjonować. „Już czas wezwać armię” - apeluje do premiera Camerona. Europoseł zwraca uwagę na nieudolność eksperymentu społecznego pt. „multikulti”. „Musimy wyprowadzić żołnierzy na ulicę, aby zaprowadzili porządek, a zwykli ludzie przestali być terroryzowani” - podkreślił w swoim przesłaniu.


MZB/ukip.org