Od 20 maja 2021 do 31 lipca 2022 roku na całym świecie trwać będą obchody Roku Ignacjańskiego, upamiętniające nawrócenie św. Ignacego Loyoli. Czas ten ma być szczególnym wezwaniem do radykalnej przemiany duchowej, jakiej w swoim życiu doświadczył założyciel Towarzystwa Jezusowego.

Polscy jezuici obchody Roku Ignacjańskiego zainaugurowali wczoraj, w uroczystość św. Andrzeja Boboli, jezuity i głównego patrona Polski. Przed uroczystą Mszą św. w warszawskim sanktuarium tego świętego bp Piotr Jarecki w asyście przełożonych obu polskich prowincji jezuitów pobłogosławił ikonę św. Ignacego, która będzie peregrynować po Polsce.

Rozpoczynając wczorajsze uroczystości bp Jarecki przypomniał, że zgodnie z duchem swojego założyciela, jezuici zawsze podejmowali rozmaite reformy w Kościele w duchu jedności z całą wspólnotą.

- „Jezuici podejmując rozmaite reformy w Kościele prowadzili je zawsze w jedności z Kościołem. To bardzo ważna wskazówka na dzisiejsze czasy”

- mówił hierarcha.

W homilii o. Andrzej Majewski SJ przypomniał historię życia św. Ignacego, zwracając uwagę szczególnie na moment jego nawrócenie, który dokonał się, jak podkreślił kaznodzieja, niejako przypadkiem. Założyciel Towarzystwa Jezusowego, po nieudanej obronie Pampeluny, leżąc ranny z nudów czytał Żywoty Świętych i Życie Chrystusa, nie mając dostępu do romansów rycerskich. Kaznodzieja wskazał, że nawrócenie nie jest, jak często mylnie się sądzi, jedynie przemianą moralną.

- „Nawrócenie wiąże się z czymś, co zmienia nasze myślenie, kierunek naszego życia; u jego początków zawsze stoi jakieś osobiste spotkanie z Bogiem, które może przejawiać się na różne sposoby, zwykle tak, że człowiek sam by tego nie wymyślił”

- podkreślił duchowny.

Zaznaczył, że to nie my sami dokonujemy nawrócenia, ale musimy pozwolić dokonać go w nas Bogu.

W ramach obchodów Roku Ignacjańskiego polscy jezuici przygotowali szereg inicjatyw przybliżających sylwetkę swojego założyciela i popularyzujących duchowość ignacjańską.

kak/KAI