Pozytywnie o tym pomyśle wypowiadają się politycy PO, SLD, Ruchu Palikota, a także koalicjanta Platformy Obywatelskiej, czyli PSL.

Jest dobrym premierem, byłby dobrym szefem Komisji Europejskiej - podsumowuje sprawę przedstawiciel ludowców Jan Bury. Poseł dodał, że polski premier z pewnoścą mógłby skutecznie pokazać, szczegolnie krajom z południa Europy, jak należy utrzymywać dyscyplinę finansową.

Donald Tusk byłby dobrym szefem Komisji, ale na razie jest szefem polskiego rządu i liderem Platformy i mam nadzieję, że jeszcze jakiś czas tak zostanie - mówi Małgorzata Kidawa-Błońska

Pomysł nie podoba się za to Mariuszowi Błaszczakowi z PiS-u. Poseł uważa, że najpierw Donald Tusk powiniem ponieść odpowiedzialność za swoje poczynania w Polsce, które trudno ocenić pozytywnie.

Wysokie stanowisko w Unii Europejskiej nie powinno być nagrodą za złe rządzenie- dodaje poseł PiS-u.

Jose Manuel Barosso, aktualny przewodniczący Komisji Europejskiej kończy swoją kadencję 31 października 2014.

Sam Donald Tusk być może chciałby opuścić Polskę, która może się zrobić dla niego nieciekawym krajem jeśli władzę przejmie PiS, ale jak widać z wypowiedzi Kidawy-Błońskiej niekoniecznie chce tego partyjny kolektyw. Odejście Tuska oznaczałoby koniec wielu lukratywnych karier.

ToR/dziennik.pl/IAR