TVN24 podaje, że "były poseł spodziewa się rychłego zajęcia mebli, komputera i podobnych przedmiotów. "Wziąwszy pod uwagę astronomiczne kwoty, to egzekucja może trwać do końca mojego życia" - napisał Jan maria Rokita w mailu przesłanym do redakcji TVN24.

Wczoraj radio RMF FM podało informację, że komornik zajął majątek należący do Rokity z powodu przegranego przez niego procesu z byłym komendantem głównym policji Konradem Kornatowskim. Rokita, który musiał go przeprosić w kilku mediach, zalega z zapłatą blisko 350 tys. złotych.

W ostatnich dniach na Rokitę spada wiele nieszczęść. Poza procesem i komornikiem, Jan Maria Rokita został również formalnie wyrzucony z Platformy Obywatelskiej, której był założycielem. Powód? Nie płacił partyjnych skałdek.

Rokita komentując sprawę komorniczą, napisał dziennikarzowi TVN24, że "musi się poważnie zastanowić", czy "pod obecną władzą" wracać do kraju.

sm/TVN24/RMF FM