W przestrzeni medialnej obecni są różni mający też autentyczny sceniczny talent, duchowni, którzy w habitach czy sutannach szerzą herezje. Moim zdaniem oszukujący oni ludzi, że są katolikami. Gdyby byli przynajmniej uczciwi, to by dokonali apostazji i założyli własny związek religijny, a nie wbrew faktom podszywali się pod katolicyzm. Ich szkodliwa działalność nie jest niestety zbyt często krytykowana przez hierarchów — choć o ich destruktywnych czynach informują autentyczni katoliccy wideo blogerzy np. Dawid Mysior.

Ich aktywność ma taki sam schemat jak aktywność teologów wyzwolenia – opisana przez Yves Chiron w pracy „Swąd Szatana w Kościele. Rewolucja ‘68” wydanej przez wydawnictwo AA. Praca ta opisuje zaangażowanie duchownych ''katolickich'' w marksistowskie ekscesy maja 1968 we Francji. Jednym z tematów poruszonych w pracy jest teologia wyzwolenia dążąca (wbrew nauczaniu Kościoła katolickiego potępiającego komunizm) do konwergencji katolicyzmu i marksizmu – tak jak dziś moderniści dążą do konwergencji (znowu wbrew nauczaniu Kościoła katolickiego) tęczowej rewolucji i katolicyzmu.

Teologia wyzwolenia jako nurt teologii w Ameryce Łacińskiej pojawiła się w latach 60 XX wieku. Istniejący od lat nurt teologii wyzwolenia został spopularyzowany przez konferencje Rady Biskupów Ameryki Łacińskiej CELAM - (Consejo Episcopal Latinoamericano), która odbyła się w Medelin w Kolumbii.

Korzenie teologii wyzwolenia niewątpliwie wyrastają z Europy, z pism konwertyty z protestantyzmu francuskiego zakonnika Jacquesa Maritaina, francuza Emmanuela Mouniera, oraz francuskiego zakonnika Louisa-Josepha Lebreta.

Podobnie swoje studia teologiczne teolodzy teologii wyzwolenia ukończyli w Europie – dominikanin Gustawo Gutierrez ukończył belgijski Katolicki Uniwersytet w Lowanium (Lowański – Katholieke Universiteit Leuven, Université catholique de Louvain), a jego wychowawcami byli ojcowie dominikanie Marie-Dominique Chenu i Yves Marie Joseph Congar.

Brazylijski teolog wyzwolenia franciszkanin Leonardo Boff doktoryzował się z teologii w Monachium pod kierownictwem Karla Josefa Ericha Rahnera. Jego brat Clodovis Boff ukończył belgijski Katolicki Uniwersytet w Lowanium i był pod intelektualnym wpływem księdza Francoisa Houtarta (jak się okazało po latach pederasty pedofila) zwolennika łączenia marksizmu z chrześcijaństwem. Francois Houtart ukształtował też intelektualnie Kolumbijczyka księdza komunistycznego terrorystę Camilo Torres Restrepo i Wenezuelczyka Otto Maduro.

W Europie ukształtował się też taki teolog wyzwolenia jak jezuita Juan Luis Segundo, który zrobił doktorat na Sorbonie. Teologami wyzwolenia byli też jawni protestanci jak Rubem Alves, który studiował w USA i czerpał z niemieckiego teologa protestanckiego Jürgena Moltmanna i szwajcarskiego kalwinisty Karla Bartha. Teologami wyzwolenia z Europy byli José Comblin (który zrobił doktorat na Universidad Católica de Lovaina i był współpracownikiem brazylijskiego biskupa Héldera Pessôa Câmara).

Teologia wyzwolenia zrodziła się inicjatywy Ivana Illicha” księdza żydowskiego pochodzenia, który założył dwa ośrodki formacyjne dla misjonarzy z zagranicy i lokalnych mających pracować w Ameryce Łacińskiej — Center of Intercultural Formation (CIF) w Cuernavaca (Meksyk) i Centro de Formação Intercultural (CENFI) w Petrópolis. Duchowni i świeccy w tych centrach byli indoktrynowani w duchu inkulturacji, a więc dostosowywania Ewangelii do lokalnej tradycji i eksperymentów liturgicznych.

Od 1964 w wielu miejscach Ameryki Łacińskiej miały miejsca konferencje promujące teologię wyzwolenia, wielu hierarchów wspierało tę heretycką teologię – część episkopatów uznała za godziwą walkę zbrojną w celu wprowadzenia komunizmu. Pod wpływem teologii wyzwolenia duchowni wstępowali do marksistowskich organizacji terrorystycznych i walczyli zbrojnie o narzucenie komunizmu.

Z zarazą teologii wyzwolenia walczył papież Paweł VI, który sprzeciwiał się teologicznemu uzasadnianiu przemocy i rewolucji. Również podczas swojej pielgrzymki do Kolumbii w trakcie kazań i przemówień ojciec święty krytykował teologię wyzwolenia. Nauczanie papieża było ignorowane przez południowoamerykańskich hierarchów, którzy swoim nauczaniem przyczyniali się do rozpropagowania teologii wyzwolenia.

Paweł VI sprzeciwiał się teologii wyzwolenia w Adhortacji Apostolskiej Evangelii Nuntiandi z 1975 roku i w deklaracji „Postęp ludzki i zbawienie chrześcijańskie” z 1977 roku. Podobnie Jan Paweł II w swoich wypowiedziach podczas pielgrzymek do Ameryki Łacińskiej potępiał teologię wyzwolenia. W 1984 i w 1986 Kongregacja Nauki Wiary pod kierownictwem kardynała Josepha Ratzingera marksistowska herezja teologiczna została potępiona w „Instrukcja o niektórych aspektach teologii wyzwolenia (Libertatis nuntius)”

Peruwiański dominikanin Gustawo Gutierrez promował teologie wyzwolenia, będącą teologicznym uzasadnieniem dla marksistowskiej rewolucji, w Ameryce i Europie. Teologia wyzwolenia „stała się inspiracją dla podstawowych wspólnot kościelnych powstałych w Brazylii […] [i] innych krajach, dla wielu ruchów Akcji Katolickiej, jak również niektórych teologów w Afryce i Azji”.

Teologia wyzwolenia stała się też uzasadnieniem dla księży i świeckich walczących w marksistowskich organizacja terrorystycznych. W Nikaragui jezuita Fernando Cardenal Martinez utworzył Ruch Rewolucyjny, z którego powstał sandinowski Front Wyzwolenia Narodowego. Brat jezuity trapista Ernesto Cardenal Martinez został rzecznikiem Frontu Wyzwolenia Narodowego im. Sandino (FSLN). Walkę zbrojną marksistów z FSLN wspierał ksiądz Miguel d'Escoto Brockmann. Kiedy lewacy z FSLN przejęli władzę w Nikaragui, owych trzech duchownych (wbrew nauczaniu Kościoła) zostało ministrami – do komunistycznego rządu weszło też 10 innych duchownych.

 

Jan Bodakowski