Dziś o godzinie 10:00 Sejmowa Komisja Śledcza ds. Amber Gold ma przesłuchać prokurator Barbarę Kijanko. To już trzecia próba przesłuchania tego świadka. Kijanko w latach 2009-2012 była prokuratorem-referentem w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz i prowadziła tam sprawę Amber Gold.

Pierwsza próba jej przesłuchania nie odbyła się w listopadzie zeszłego roku – przedstawiła zwolnienie lekarskie. W drugim terminie również się nie zjawiła, nie podając przyczyny, przez co ukarano ją grzywną. Przewodnicząca komisji informowała:

Nic nie wskazuje na to, aby pani prokurator miała się nie stawić przed komisją, ale doświadczenie uczy, że do godziny dziesiątej jeszcze może coś się wydarzyć”.

Według członka komisji, Witolda Zembaczyńskiego, posła Nowoczesnej, prok. Kijanko mogła na samym początku zatrzymać piramidę finansową:

Wystarczyło rzetelne przeprowadzenie śledztwa. Tego nie uczyniła, pytanie tylko czy robiła to umyślnie”.

Prokurator miała popełniać wiele błędów podczas prowadzonego przez siebie postępowania - wskazują na to dotychczas zgromadzone materiały oraz zeznania świadków. W styczniu bieżącego roku komisja śledcza złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Barbarę Kijanko.

dam/IAR,Fronda.pl