"[David-red.]Sassoli był dotychczas bardzo dobrym wiceprzewodniczącym PE. Ważne jest to, aby na tym stanowisku zachował pewną neutralność"- mówi o nowym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS. 

Obecnie trwa obsadzanie stanowisk unijnych w nowym rozdaniu. Co wiemy o nowym szefie PE? W ocenie Krasnodębskiego, który ubiega się o reelekcję na stanowisko wiceprzewodniczącego europarlamentu, Sassoli, włoski socjalista, jest nawet lepszym kandydatem niż Bułgar Sergej Staniszew, typowany na to stanowisko wcześniej. 

"Gdybym miał do wyboru tych dwóch kandydatów, wolałbym Sassoliego ze względu na jego doświadczenie, biografię"-ocenił europoseł Prawa i Sprawiedliwości. 

"Sassoli był chadekiem, jest wierzącym katolikiem. Był bardzo dobrym dziennikarzem. Nie był bardzo aktywnym posłem, jeśli chodzi o sprawy legislacyjne. Natomiast był bardzo dobry wiceprzewodniczącym. Wiem, że koledzy z różnych grup, również z naszej, przyjaźnią się z nim"-mówił polityk w rozmowie z dziennikarzami w Strasburgu. 

"Chodzi o to, aby być fair w stosunku do wszystkich grup. Prawdopodobnie ta kadencja będzie dosyć trudna politycznie, więc tym bardziej jest ważne, aby przewodniczący spełniał tę rolę we właściwy sposób"-podkreślił. 

yenn/PAP, Fronda.pl