„Raj jest otwarty dla wszystkich stworzeń Boga” – miał powiedzieć w ubiegłym tygodniu papież Franciszek. Słowa te miały być skierowane do małego chłopca, który cierpiał z powodu śmierci swojego psa. Stwierdzenie to wywołało w mediach prawdziwą burzę, bo zdawało się, że według papieża zwierzęta idą do nieba. Watykańscy komentatorzy twierdzą jednak, że to zmyślona historia i takie słowa nigdy nie padły.

Rzekome stwierdzenie Franciszka opublikował w środę „New York Times”. Wielu komentatorów wskazuje, że przypisanie tych słów obecnemu papieżowi jest błędne, bo pochodzą one od Pawła VI.

„Tak, inna wersja tego cytatu została wypowiedziana przez papieża, ale wiele lat temu, przez Pawła VI, który zmarł w 1978 roku. Nie ma żadnego dowodu na to, że powtórzył je papież Franciszek podczas audiencji 26 listopada” – napisał David Gibson w artykule dla „Religion News Service”.

Gibson twierdzi, że przyczyną pozyskania przez informację „NYT” tak wielkiego zaufania jest temat katechezy Franciszka z 26 listopada. Nawiązując do św. Pawła powiedział wówczas, że koniec świata nie będzie „zniszczeniem kosmosu i wszystkiego wokół nas”, ale doprowadzeniem wszystkich rzeczy do „pełni istoty”.

pac/catholic herald