Królowa Elżbieta II zwracając się do Brytyjczyków w telewizyjnym orędziu mówiła: "To prawda, że w tym roku świat musiał konfrontować momenty ciemności, ale Ewangelia św Jana zawira werset wielkiej nadziei" ŚWIATŁOŚĆ ŚWIECI W CIEMNOŚCI, LECZ CIEMNOŚĆ JEJ NIE OGARNIA".
I dalej, królowa odniosła się bezpośrednio do rodziców Jezusa - Marii i Józefa mówiąc: "Dla Józefa i Maryi okoliczności narodzin Jezusa w stajence były dalekie od ideału. Gorsze jednak nadeszło później, gdy rodzina musiała uciekać z kraju. Nic dziwnego że ta ludzka historia nadal ogarnia naszą wyobraźnię i inspiruje wszystkich, tych z nas, którzy są chrześcijanami na całym świecie."
Królowa mówiła również o tym, że najważniejsza jest miłość do drugiego człowieka, taka jaką przedstawił nam Jezus. I dodał, że nie jest to łatwe życie, ale "nie powinniśmy się zniechęcać".
Na koniec życzyła wszystkim szczęśliwych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
POSŁUCHAJ SAM
philo/ChristianNews.pl