Służby bezpieczeństwa Izraela przestrzegają, że podczas wizyty Ojca Świętego w ich kraju może dojść do ataków na chrześcijan ze strony ekstremistów żydowskich. Według policji radykalne grupy mogą zechcieć wykorzystać szczególną uwagę mediów, jaka skupi się w dniach pielgrzymki na Izraelu, by nagłośnić swoje postulaty.

Oznacza to sytuację podwyższonego ryzyka dla chrześcijan. Służby zapowiedziały, że będą chronić chrześcijan i chrześcijańskie budowle. Eksperci oceniają, że bezpośredni atak na papieża jest mało prawdopodobny.

Już w ostatnich dniach doszło do kilku antychrześcijańskich incydentów. Pojawiały się graffiti wzywające do zamordowania izraelskich chrześcijan. Zniszczono także krzyże, zbezczeszczono ołtarz. Jeden z rabinów groził użyciem przemocy, jeżeli chrześcijanie dobrowolnie nie opuszczą kraju.

pac/christianpost/kath.net