Portal Interia.pl donosi o planach Donalda Tuska, które ten miał ogłosić w czasie środowego spotkania z parlamentarzystami Koalicji Obywatelskiej. Nowy lider Platformy ma dawać sobie rok na podźwignięcie partii z kryzysu, później z kolei ma poddać się „autoweryfikacji”.

W ub. sobotę Donald Tusk oficjalnie ogłosił swój powrót na polską scenę polityczną. Jego kadencja w Europejskiej Partii Ludowej dobiega końca jesienią i nie ma ubiegać się o reelekcję na stanowisku jej szefa. Teraz chce w stu procentach poświęcić się Platformie Obywatelskiej, w której przejął stery jako p. o. przewodniczącego po rezygnacji Borysa Budki.

O swoich planach Donald Tusk opowiedział w czasie spotkania klubu Koalicji Obywatelskiej. Według ustaleń Interii miał wówczas zapewnić, że sama koalicja nie jest zagrożona. Stwierdził też, że jego priorytetem nie będą kwestie personalne, co miało najpewniej uspokoić część działaczy, którzy nie wykazywali specjalnego optymizmu po jego powrocie. Nowy lider ma za to postawić na większą aktywność klubu.

- „Tusk oczekuje inicjatywy i kreatywnego działania”

- informuje Interia.

W czasie posiedzenia były premier miał też zadeklarować, że daje sobie rok na odbudowę Platformy Obywatelskiej. Celem jest zmniejszenie lub całkowite zniwelowanie dystansu dzielącego partię od Prawa i Sprawiedliwości oraz zajęcie czołowej pozycji po stronie opozycji.

- „Po tym czasie ma poddać się autoweryfikacji”

- czytamy na portalu.

kak/Interia.pl, DoRzeczy.pl