Dawid Wildstein odniósł się do zmiany miejsc na listach Koalicji Obywatelskiej. Dziś Grzegorz Schetyna ogłosił, że jako "jedynka" z Warszawy wystartuje jednak Małgorzata Kidawa-Błońska, która będzie kandydatką KO na premiera. Sam Schetyna będzie otwierał listę KO we Wrocławiu.

- Gdyby natura chciała, żeby Kidawa-Błońska była premierem.. to by nim była. A nie jest. Delikatna modyfikacji mądrości przyszłej premier PO - stwierdził dziennikarz.
 
- Wybaczcie, ale faceci z PO to jednak świnie. Tusk i Kopacz. Schetyna i Kidawa. Jak się sypie - zwiewają i zostawiają kobiety z całym syfem jaki zrobili. Przykro mi drogie Panie - dodał.