Dawid Wildstein odniósł się do zmiany miejsc na listach Koalicji Obywatelskiej. Dziś Grzegorz Schetyna ogłosił, że jako "jedynka" z Warszawy wystartuje jednak Małgorzata Kidawa-Błońska, która będzie kandydatką KO na premiera. Sam Schetyna będzie otwierał listę KO we Wrocławiu.
- Gdyby natura chciała, żeby Kidawa-Błońska była premierem.. to by nim była. A nie jest. Delikatna modyfikacji mądrości przyszłej premier PO - stwierdził dziennikarz.
- Wybaczcie, ale faceci z PO to jednak świnie. Tusk i Kopacz. Schetyna i Kidawa. Jak się sypie - zwiewają i zostawiają kobiety z całym syfem jaki zrobili. Przykro mi drogie Panie - dodał.
Gdyby natura chciała, żeby Kidawa-Błońska była premierem.. to by nim była. A nie jest.
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) September 3, 2019
Delikatna modyfikacji mądrości przyszłej premier PO
Wybaczcie ale faceci z PO to jednak świnie.
Tusk i Kopacz.
Schetyna i Kidawa.
Jak się sypie- zwiewają i zostawiają kobiety z całym syfem jaki zrobili.
Przykro mi drogie Panie.
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) September 3, 2019
bz/tysol.pl/tt