- Kilka lat temu bym w to nie uwierzył. Że prezydent Gdańska będzie walczyć z polskim rządem, żeby zablokować budowę na Westerplatte muzeum. Że znany aktor za jedno pytanie będzie linczowany i wyrzucony z pracy... Że księża będą atakowani i bici. Nie doceniłem totalnej opozycji - napisał w mediach społecznościowych Dawid Wildstein

- Redbad zaszczuty i wyrzucony z pracy tylko za to, że zadał pytanie środowisku LGBT. Koncern niemiecki terroryzuje pozwami na setki tysięcy dziennikarzy. I co robią ci, co gęby sobie wycierają wolnymi mediami i prawdą? Siedzą cicho. Ich ubrać w mundury ze stanu wojennego.Pasują im - dodawał dziennikarz