Za każdym razem, gdy wybierasz posiłek, przekąskę, napój, podejmujesz decyzję, która ma pozytywny lub negatywny wpływ na twój organizm. Dieta może zapobiegać rakowi lub odwrotnie - przyczyniać się do zachorowania na nowotwór. Poznaj dietę antyrakową, ważny element w profilaktyce antynowotworowej.

Dieta antyrakowa to dieta profilaktyczna, jej celem jest powstrzymanie rozwoju nowotworu.

Dieta antyrakowa - co jeść?

Dieta antyrakowa powinna być uboga w tłuszcze, cukier i sól, a bogata w witaminy A, C, E (czyli karoten, kwas askorbinowy, tokoferol) oraz pierwiastki – magnez, selen, które hamują rozwój komórek nowotworowych. Właśnie te witaminy i minerały usuwają z naszego organizmu wolne rodniki oraz zapobiegają rakotwórczemu działaniu nitrozamin, czyli groźnych związków zawartych w produktach spożywczych i powstających w żołądku. A zatem dokładniej przyjrzyjmy się naszej diecie.

Dieta antyrakowa - zdrowe napoje

Na pierwszym miejscu powinna być oczywiście woda mineralna. Ale właściwości antyrakowe mają też świeże soki (bo w takich nie doszło jeszcze do przemiany azotanów w szkodliwe azotyny). Pijmy także zieloną herbatę, mieszanki ziołowe (z dzikiej róży, głogu, pokrzywy) oraz soki warzywne, przede wszystkim z czerwonych buraków. I pamiętajmy – nadużywanie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia raka jamy ustnej, przełyku, gardła, krtani, piersi, wątroby i jelit. Lubiane przez mężczyzn piwo to główne źródło nitrozamin, które mają właściwości kancerogenne, więc osoby pijące bursztynowy płyn są bardziej zagrożone rakiem trzustki, niż ci, którzy okazjonalnie po niego sięgają. Ale już wino, które zawiera rezweratrol (związek fenolowy), pite w umiarkowanych ilościach, czyli szklanka dziennie, wykazuje działanie ochronne

Profilaktyka raka - dużo warzyw i owoców w diecie

Są bardzo ważne w profilaktyce chorób nowotworowych, zwłaszcza te świeże i surowe, ale mogą być też gotowane lub duszone. Zwiększone ich spożycie zmniejsza ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, żołądka, płuc, piersi, jamy ustnej, trzustki i pęcherza. Częstość występowania tych nowotworów jest o 39 proc. wyższa u osób stosujących dietę tradycyjną. Owoce i warzywa zawierają nie tylko błonnik i składniki mineralne niezbędne dla zdrowia, ale i substancje nazywane fitozwiązkami. Pod tą nazwą kryją się flawonoidy, indole i fenole – związki zapobiegające powstawaniu nowotworów. Gdzie je znajdziemy? W łatwo dostępnych i niedrogich produktach:

  • pomidory zawierają karotenoid o nazwie likopen, związek fenolowy chroniący organizm przed rakotwórczymi zanieczyszczeniami środowiska. Wiadomo, że ryzyko powstania raka prostaty u mężczyzn spożywających w tygodniu 10 pomidorów zmniejsza się o 45 proc.
  • brokuły i pokrewne im warzywa mają w składzie dobroczynne indole. Zawierają też glukozyralany, które w organizmie przekształcają się w sulforolany, skuteczne w walce z nowotworami płuc i jelita grubego.
  • skórka winogron i skórki innych owoców bogate są w rezweratrol (obecny w czerwonym winie), związek powstrzymujący rozwój raka.
  • winogrona mają kwas elaginowy, obecny też w czereśniach i truskawkach, działający antynowotworowo.
  • cytrusy bogate są w antyrakowe flawonoidy oraz luteinę.

Warzywa i owoce mają też inne antyoksydanty – witaminy E, C i beta–karoten. W koszyku z zakupami nie powinno zabraknąć: kapusty, kalarepy, kalafiorów, brukselki, czosnku, cebuli, pietruszki.

Dieta chroniąca przed rakiem - więcej skrobi

Produkty bogate w skrobię, takie jak płatki z pełnych zbóż, ryż, makarony, owies, rośliny strączkowe i ziemniaki, zawierają błonnik, a wzrost jego spożycia zmniejsza zagrożenie rakiem jelita grubego. Błonnik skraca czas przechodzenia pokarmu przez jelita. Dzięki temu substancje, które powodują chorobę, mają kontakt ze ścianami jelita przez krótki czas. Badania dowodzą, że substancja o nazwie maślan, powstająca w wyniku działania mikroflory żołądkowej na błonnik, jest niezbędna do prawidłowej pracy jelit i zapobiega rakowi. Podobno ma też moc niszczenia pojedyńczych komórek nowotworowych. Pełne ziarna zbóż zawierają lignan, produkt podobny do błonnika, który jest fitoestrogenem i – jak sądzą niektórzy dietetycy – zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów hormonozależnych. Tak działa też soja, która zawiera izoflawony. Jednak w jej przypadku lepiej zachować ostrożność. Poza tym laboratoryjne badania na komórkach raka piersi pokazały, że małe dawki sojowego izoflawonu genisteiny (najbardziej aktywny fitoestrogen soi) powodują rozmnażanie tych komórek, podczas gdy duże zatrzymują ich rozrost.

Mniej tłuszczu i mięsa w diecie przeciwdziała rakowi

Dieta bogata w tłuszcze nasycone (pochodzenia zwierzęcego) od dawna jest uważana za sprzyjającą powstawaniu raka jelita grubego. Kilka lat temu pojawiły się też informacje, że ponadto wpływa na większe zagrożenie rakiem prostaty, jajników i piersi. Naukowcy tłumaczą to faktem, że tłuszcz mobilizuje organizm do wytwarzanie estrogenów. Dlatego najlepiej ograniczyć jedzenie pełnotłustych przetworów mlecznych, tłustego mięsa oraz dań gotowych. Nadmiar mięsa, zwłaszcza czerwonego, czyli głównie wołowiny, może decydować o przyspieszonym rozwoju raka jelita grubego i prostaty. I chociaż dyskusje na ten temat wciąż trwają, dietetycy zalecają zastąpienie go drobiem i rybami. Poza tym warto wiedzieć, że mięso podnosi w organizmie stężenie nitrozoamin, silnych substancji rakotwórczych. Osoby jedzące mięso codziennie mają 3 razy wyższe stężenie tej substancji w moczu. Oprócz jakości mięsa ważny jest też dla naszego zdrowia sposób jego przygotowania. Pieczone na węglu drzewnym i mocno przypieczone w głębokim tłuszczu lub na tłuszczu wielokrotnie używanym, zawiera dużo substancji rakotwórczych. Robiąc zakupy, wybierajmy ryby, cielęcinę, polędwicę wołową, mięso z indyka, oliwę z oliwek, odtłuszczone jogurty, chude mleko i sery. 

Anna Jarosz - miesięcznik "Zdrowie"