W programie Lisa obecni byli wówczas Andrzej Celiński, Zbigniew Ziobro, Tomasz Terlikowski oraz Włodzimierz Czarzasty. Dyskusja dotyczyła przede wszystkim „Marszu w obronie demokracji i wolności mediów” zorganizowanego przez PiS.

Gdy Celiński wypomniał Ziobrze, że w PiS zasiada Andrzej Kryże, ten odparł: „Proszę powiedzieć w takim razie redaktorowi Michnikowi o rodzinie i o odpowiedzialności za rodzinę. Porozmawiał pan ze swoim kolegą Adamem Michnikiem?”.

Wówczas do rozmowy wtrącił się Tomasz Lis: „Ten argument mi się nie podoba. Choć przyznaję, że gwałtowna polemika pana Zbigniewa Ziobro też wydaje mi się dość intrygująca, bo nie przypominam sobie, żeby protestował pan przeciwko zabawnej lekturze „Resortowych dzieci”, pełnej kłamstw, manipulacji i gówna” – stwierdził.

KRRiT otrzymało zawiadomienie o użyciu przez Lisa niecenzuralnego słownictwa.

bjad/se.pl