Lekarz Białego Domu Sean Conley przekazał w dzisiejszym oświadczeniu, że od ostatniej doby prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie ma objawów koronawirusa. Gorączki nie miał już od czterech dni. U Trumpa wykryto też przeciwciała.

W poniedziałek Donald Trump opuścił szpital. Spędził w nim trzy dni po tym, jak potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem. W piątek zmagał się z wysoką gorączką, wymagał też podania dodatkowego tlenu. Teraz jednak zdrowie prezydenta wróciło już do normy.

Z powodu zakażenia koronawirusem ubiegający się o reelekcję prezydent musiał zrezygnować ze wszystkich spotkań przedwyborczych. Na Twitterze zapowiedział już jednak, że wkrótce do nich powróci.

kak/PAP, niezależna.pl