Politycy Solidarnej Polski przed południem w specjalnej uchwale przyjęli Dorna do swojego klubu. „ Ludwik Dorn został dzisiaj członkiem klubu Solidarnej Polski. To ważne wzmocnienie dla naszego klubu” - powiedział Arkadiusz Mularczyk. Według źródeł PAP, Dorna wymienia się jako głównego kandydata do objęcia funkcji szefa klubu Solidarnej Polski oraz wicemarszałka Sejmu.


Po tym jak kilka lat temu Dorn został wyrzucony z PiS przed wyborami znów związał się ze swoją macierzystą partią, z którą, jak mówił, "sympatyzował i współpracował". W końcu w październikowych wyborach dostał się do Sejmu z list PiS, ale nie wszedł do klubu partii.  Jednak o możliwości przejścia Dorna do "ziobrystów" mówiło się już od jakiegoś czasu. Pod koniec listopada w TVN24 Dorn zaprzeczył, jakoby wstępował do klubu SP. Zaznaczył jednak, że chce z nimi współpracować, chociaż nie wyklucza również kiedyś współpracy z PiS.  „Zarówno "kaczyści", jak i "ziobryści" to są dla mnie dwa odłamy ludu PiS-owskiego. A ja nadal pozostaję przyjacielem ludu PiS-owskiego w jego wszystkich postaciach i odłamach” - mówił wtedy. Dodał, że gdy jeszcze wszyscy byli w PiS, miał dobre stosunki ze Zbigniewem Ziobrą, ale niedobre - z Jackiem Kurskim. 

 

Ł.A/niezalezna.pl/tvn24