DROGA KRZYŻOWA NA WIELKI POST 

Stacja V 
Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi 

Zaniedbanie dobrych czynów 

,,Miłość jest jedynym długiem, jaki mamy wobec wszystkich. Każda osoba, która zbliża się do ciebie, 
jest twoim wierzycielem, który przychodzi, by odebrać dług, 
który jesteś mu winien. Domaga się może rzeczy, 
której nie możesz mu ofiarować – co więcej – musisz niekiedy wprost mu odmówić, ale jeśli nawet odeślesz go bez wysłuchania, uważaj, abyś nie odesłał go bez tego, co mu się należy, 
a czym jest miłość. Bóg w Chrystusie dał ci miłość, 
abyś współdzielił ją z braćmi; ta miłość nie należy do ciebie. 
Brat ma prawo upomnieć się o swoją część'' 
– o. R. Cantalamessa OFMCap. 

Panie Jezu, ofiarowałeś swoje życie z miłości do mnie, 
wybaczasz mi każdy grzech i nieustannie mnie przyjmujesz. Twoja miłość do mnie była i jest konkretna – aż do wydania Twojego ciała i krwi… 
Przepraszam Cię za odsuwanie się od tych, 
którzy potrzebują mojej pomocy, za skąpienie im uśmiechu, dobrego słowa, czasu, pieniędzy… przepraszam za to, 
że tak często moja ,,chrześcijańska miłość'' to tylko teoria, 
a nie pełnienie konkretnych dobrych czynów. 
Przepraszam za wszystkie podziały i nierówności 
w życiu społecznym, do których ja także przez swoje postępowanie się przyczyniam. Przepraszam Cię za wszelkie zaniedbania, szczególnie w stosunku do najsłabszych. 
Proszę Cię, by konkretne, dobre czyny były obficie obecne 
w moim życiu i w życiu innych. 

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!