„Gdzie teraz są Ziobro, Kamiński i Macierewicz? W Kosmosie? Niestety nie. Nie wylecieli na misję na Marsa, a mieliby moje stuprocentowe poparcie” – mówi Roman Giertych w programie TVP Info. Giertych, który zamierza kandydować na senatora „niezależnego” przekonuje, że… jego misją jest „szerzenie prawdy o Prawie i Sprawiedliwości”. Uważa, że Kaczyńskiego pomysły to pomysły „z piekła rodem”. „Macierewicz szykuje się na szefa MSW, Kamiński chce być szefem CBA, Ziobro chce wrócić do prokuratury. Tak panowie chcą spędzić swoją przyszłość” – opowiada swoje bajki Giertych.

„Władza polityczna chce wpływać na władzę sądowniczą. Mają być takie wyroki, jakie się podobają PiS” – dodaje.

Giertych zaznaczył, że nie wierzy w zmianę wizerunku Prawa i Sprawiedliwości. Według niego cały czas najważniejszymi osobami w partii poza Jarosławem Kaczyńskim jest Zbigniew Ziobro, Antoni Macierewicz i Mariusz Kamiński.

Giertych uważa ponadto, że PiS jest partią przepełnioną nienawiścią. Tak komentował propozycję Beaty Szydło ewentualnego odwołania D. Tuska z funkcji przewodniczący RE. „Czemu go nie popierają? Bo go nienawidzą. Jak można podważać jego stanowisko? Jest to Polak na najwyższym stanowisku w strukturach międzynarodowych. Nawet jeżeli się z nim nie zgadzają, to powinni go wspierać jako osobę, która może w jakiś sposób pomóc Polsce” – mówił Giertych. „Tusk w głowach PiS-u odpowiedzialny jest za zamach smoleński, to jest osoba, która współpracowała z Putinem. To są ich fobie” – kontynuował.

tag/tvp info