Portal Niezależna.pl poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński odwołał Magdalenę Srokę z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Rada Programowa PISF wcześniej negatywnie zaopiniowała wniosek MKiDN w sprawie odwołania dotychczasowej szefowej placówki.
W zeszłą środę pojawiła się informacja o odwołaniu Sroki z tej funkcji, a przyczyną decyzji resortu kultury był skandaliczny list do Motion Picture Association of America, sygnowany nazwiskiem szefowej PISF. W piśmie znalazły się m.in. insynuacje na temat grożącej Polsce cenzury pod władzą "ksenofobicznych nacjonalistów".
W MKiDN zapadła już decyzja w tej sprawie. Już wczoraj w programie "Śniadanie w Radiu ZET" sekretarz stanu w tym resorcie, Jarosław Sellin informował, że decyzja ministra Glińskiego jest nieodwołalna, ponieważ zaistniała sytuacja utraty zaufania do dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
"Działając na podstawie przepisów art. 14 ust. 6 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o kinematografii (Dz. U. z 2016 r., poz. 438, z późn. zm.), po zasięgnięciu opinii Rady Programowej PISF, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołał Magdalenę Srokę z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej"- napisano w oświadczeniu. MKiDN zarzuca Magdalenie Sroce "naruszenie podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku oraz naruszenie przepisów prawa w związku z listem dyrektor PISF do Christophera J. Dodda, Prezesa Stowarzyszenia Filmów Cyfrowych w USA". W ocenie resortu kultury, dyrektor naraziła na szwank wizerunek naszego kraju oraz polskich instytucji kultury na arenie międzynarodowej w oficjalnym piśmie wydanym przez PISF.
Jak napisano, szef MKiDN "nie może godzić się z aktami działalności dyrektora PISF, które pozostają w jawnej sprzeczności z ustawowymi zadaniami realizowanymi przez Instytut w zakresie promocji i tworzenia warunków do rozwoju polskiej twórczości filmowej"
yenn/mkidn.gov.pl, Fronda.pl