Dzień św. Łukasza był również dniem wszystkich ubogich, wyrzuconych poza nawias społeczeństwa ludzi, a także dniem niewiernych co wiąże się z faktem, iż św. Łukasz Ewangelista, zanim przystał do św.Pawła, był poganinem. W średniowieczu, w tym dniu odprawiano msze, na których zbierali się tłumnie żebracy i biedota. W tym dniu przychylnym okiem patrzono na niewiernych, modlono się za ich dusze, nie można było ich piętnować oraz skazywać.

 


Św. Łukasz prawdopodobnie po roku 40 został ochrzczony w Antiochii Syryjskiej, który wtedy był ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa na Wschodzie. Został szybko uczniem św. Pawła i towarzyszył mu w podróży z Troady do Filippi w Macedonii. Potem wspólnie wybrali się do Jerozolimy i do Rzymu. Przebywał ze św. Pawłem aż do jego męczeńskiej śmierci w Rzymie. Trudno ustalić dokąd św. Łukasz udał się po śmierci św. Pawła i jaką śmiercią zakończył swoje życie. Według tradycji poniósł on śmierć męczeńską w Achai. Jego symbolem przedstawianym w sztuce jest wół, ponieważ zaczyna swą Ewangelię opisem ofiary Starego Testamentu.

 


Dlaczego św. Łukasz jest patronem Służby Zdrowia?

Kościół katolicki od szeregu lat łączy dzień św. Łukasza z pamięcią o lekarzach i o służbie zdrowia. Dzień taki został wybrany trafnie, bo jest pewne, a pokazuje to tradycja i Nowy Testament, że Łukasz był nawróconym lekarzem antiocheńskim, Grekiem z pochodzenia. O pełnieniu takiego zawodu mogą świadczyć te wydarzenia, które opisał szczegółowo w swojej Ewangelii, które dotyczyły stanu zdrowia ludzi. Dlatego w tej Ewangelii znajdują się szczegółowo opisane uzdrowienia np. teściowej Piotra, cierpiącej z powodu dużej gorączki, opisuje też inne uzdrowienia dokonane przy tej okazji (4, 38- 41). Mówi o uzdrowieniu trędowatego (5, 12-14), paralityka (5, 17-26), o uzdrowieniu w szabat człowieka, który miął uschłą rękę (6, 6-10), o uzdrowieniu sługi setnika z Kafarnaum (7, 1-10), o wskrzeszeniu młodzieńca z Nain (7, 11-15), o uzdrowieniu opętanego (8, 26-39), o uzdrowieniu kobiety cierpiącej na krwotok, o wskrzeszeniu córki Jaira (8, 40-56), o uzdrowieniu epileptyka (9, 37-42), o uzdrowieniu niewidomego pod Jerychem (18, 35-43). Zapoznając się z tymi opisami zauważamy, że Łukasz szeroko je opisywał i w tych opisach niejako się lubował, a jednocześnie stawał się jako ten, który swoją posługą lekarską niósł pomoc innym, a dzisiaj w niebie swoją opieką otacza tych, od których zależy życie ludzkie.

 

 

PSaw/kamilianie.eu