„Trzeba traktować Rosję i Chiny jako bliskich sojuszników, którzy wypracowują wspólną agendę w regionie i Pekin nigdy nie zrobi nic przeciwko rosyjskim interesom” – uważa ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich dr Michał Bogusz.

„Władze Chin poparły rosyjską narrację na temat protestów w Kazachstanie i dały Moskwie wolną rękę w stabilizowaniu reżimu. Potwierdza to, że nieformalny sojusz łączący Rosję i Chiny jest już dojrzały, a Pekin nie będzie robił niczego przeciwko Moskwie” – powiedział dr Bogusz w rozmowie z PAP.

Zdaniem eksperta OSW Rosja i Chiny w ścisłym i trwałym sojuszu ze sobą dążą do podważenia dominującej pozycji USA w światowej geopolityce i oba te reżimy przygotowują się do dużego konfliktu pomiędzy supermocarstwami.

 

ren/PAP