Turecki przywódca, Recep Tayyip Erdogan ostro skrytykował prezydenta Syrii, Baszara al-Asada. Erdogan podczas konferencji prasowej w Tunezji nazwał al-Asada "terrorystą", który zabił prawie milion obywateli swego państwa.

Prezydent Turcji, przebywający obecnie z wizytą w Tunezji odbył wspólną konferencję prasową ze swoim tamtejszym odpowiednikiem, Bedżim Kaidem Essebsim. Pytany o Syrię, Erdogan stwierdził, że dla Baszara el-Asada nie ma przyszłości w jego kraju. 

"Jak możemy wyobrazić sobie przyszłość Syrii z przywódcą, który zabił prawie milion własnych obywateli?"-zapytał turecki prezydent, podkreślając, że Asad uprawia "państwowy terroryzm". W ocenie tureckiego przywódcy, nie ma szans na polityczne rozwiązanie konfliktu w Syrii bez odsunięcia Baszara al-Asada od władzy. 

"Pozostawienie mu urzędu prezydenta byłoby „niesprawiedliwością” wobec Syryjczyków, którzy zginęli w tej wojnie"- podkreślił  Recep Tayyip Erdogan. 

yenn/PAP, Fronda.pl