Taki jest podstawowy składnik recepty na obecny kryzys migracyjny wg George'a Sorosa - amerykańskiego miliardera pochodzenia węgiersko-żydowskiego.

George Soros przedstawił swoje poglądy na temat rozwiązania trudnej sytuacji na Bliskich Wschodzie i w Europie. Jego pomysły są opozycyjne wobec stanowiska zajmowanego przez węgierskiego premiera Victora Orbana. Miliarder powiedział: „UE powinna przyjmować w najbliższej przyszłości przynajmniej milion uchodźców rocznie”, dodał też że ta liczba mogłaby wynosić nawet sześć milionów w skali roku.

W jaki sposób Unia Europejska miałaby poradzić sobie ekonomicznie z tak potężną liczbą przybyszów? Soros ma na to gotowe rozwiązanie:

„UE powinna zapewnić 15 tys. euro na każdego uchodźcę przez dwa lata, aby opłacić koszty mieszkania, opiekę medyczną i edukację. Środki na ten cel można pozyskać, emitując długoterminowe obligacje i korzystając z w ogromnej mierze niewykorzystanej dużej zdolności kredytowej na poziomie AAA. Miałoby to dodatkową korzyść w postaci uzasadnionego stymulowania fiskalnego europejskiej gospodarki".

Koszty takiej pomocy wynosiłyby ok. 20 miliardów euro rocznie. Ale to nie koniec szeroko zakrojonego planu społeczno-ekonomicznego. Soros podkreśla też istotność pomocy dla Jordanii, Turcji i Libanu, a także stworzenie wspólnej europejskiej agencji migracyjnej i unijnej straży granicznej. Zachęca też wszystkie organizacje pozarządowe oraz kościoły do zaangażowania się w postulowaną przezeń pomoc.

George Soros swojej fortuny dorobił się na spekulacjach walutowych, głównie prowadzonych akcjami tzw. śmieciowych firm. Jest fundatorem Instytutu Społeczeństwa Otwartego i innych fundacji (w tym m.in. Fundacji Stefana Batorego). Był zażartym przeciwnikiem polityki George'a W. Busha. W 2012 r. prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

MW/prostozmostu.net/zerohedge.com