Komisja Europejska chce stworzyć straż graniczną dla całej UE. Formacja nie podlegałaby państwom. - To zadziwiające – mówi szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski.

 

Minister Witold Waszczykowski przed posiedzeniem unijnej rady ds. zagranicznych (FAC) odniósł się do pomysł utworzenia Europejskiej Straży Granicznej.

- Wzmocnienie Frontexu, stworzenie jakieś straży granicznej byłoby ze wszech miar potrzebne, korzystne. Natomiast sposób w jaki zaproponowała to Komisja, że to będzie jakaś struktura niezależna od państw narodowych, jest zadziwiający – mówił Waszczykowski. -To oznacza, że byłaby to struktura niedemokratyczna, podległa nie wiadomo komu. To jest zadziwiające. Jeśli ta kwestia się pojawi, to nawet dziś zapytam [o ten pomysł]. Będziemy pytać, na razie nie ma konkretnej propozycji, nic nie będziemy protestować, ale pytania są zasadne, dlaczego ma to powstać bez możliwości wpływania państw narodowych.

Jak podkreślił minister, nie ma mowy o tym, by jednocześnie być w Schengen i mieć na swoim terytorium europejską straż.

- Nie może być takiego połączenia – stwierdził minister.

Witold Waszczykowski odniósł się też do wyrażonego przez Włochy sprzeciwu wobec przedłużania sankcji na Rosję.

- Dzisiaj nie ma podstaw do znoszenia sankcji – powiedział i podkreślił, że porozumienia z Mińska nie zostały wdrożone.

 

KJ/300polityka.pl