O niespodziewanej współpracy Douglasa z FBI poinformowało BBC. Najsłynniejszą maksymą Gekko w filmie Olivera Stone’a było zdanie: "chciwość jest dobra". Teraz Douglas jako rzecznik FBI ma przekonywać, że chciwość wcale dobra nie jest. Ma to przestrzec przed pokusami insider tradingu (wykorzystywania informacji poufnych). „Film był fikcją, jednak problem jest realny”- mówi Douglas i dodaje: „Nasza gospodarka jest coraz bardziej zależna od uczciwości rynków finansowych”. Zatrudnienie filmowej twarzy „krwiożerczego kapitalizmu” ma powstrzymać problem defraudacji na giełdzie, która jest następstwem  przecieków od graczy giełdowych. Janice Fedarcyk z FBI mówi wprost, że zatrudnienie Douglasa ma być kolejnym krokiem "zbliżającym nas do celu, jakim jest uczciwość i przejrzystość rynków".


BBC informuje, że wzeszłym roku dzięki staraniom służb na 11 lat więzienia i 10 mln dol. grzywny skazany został Raj Rajaratnam, założyciel Galleon Group, któremu udowodniono robienie insider tradingu. W związku z jego sprawą na kary więzienia od kilku miesięcy do 10 lat skazano też ponad 20 innych osób. FBI pewnie liczy, że Douglas odegra swoją nową rolę lepiej niż ponad 20 lat temu, gdy zdobył za nią Oscara. Filmowy Gekko stał się ikoną amerykańskiej giełdy. Mimo tego, że lewicowy reżyser filmu Olicer Stone zrobił z niego wcielonego diabła, to Gekko pozostał wzorem do naśladowania dla amerykańskich maklerów i finansistów. O wpływie postaci stworzonej przez Douglasa opowiadał nawet film „Ryzyko”, którego bohaterowie dążą do tego by przypominać Gekko. Siła filmu, który miał w założeniu obrzydzić Wall Street, była tak wielka, że każdy gracz chciał być jak Douglas. Z pewnością to pchnęło Stone’a do realizacji sequelu  „Wall Street. Pieniądze nigdy nie śpią”, który obarczał winą za kryzys finansowy bossów z Wall Street. Ciekawe jak teraz finansiści, którzy wychowali się na filmie, zareagują na nową twarz swojego idola? Myślę jednak, że oni zakochani są w Gekko a nie Douglasie i jego nowa rola nie wpłynie na ich postrzeganie świata. Dla nich już zawsze „chciwość będzie dobra”.

 

Łukasz Adamski