Podczas dzisiejszej audienci generalnej Ojciec Święty mówił o wierności jako o jednym z fundamentów życia małżeńskiego, a co za tym idzie, również rodzinnego. Nawiązał też do nauczania Jana Pawła II.

Papież podkreślił, że cała rzeczywistość rodziny, jej tożsamość opiera się na obietnicy: 

"Można powiedzieć, że rodzina żyje obietnicą miłości i wierności, jaką składają sobie nawzajem mężczyzna i kobieta. W naszych czasach respektowanie wierności obietnicy życia rodzinnego okazuje się niestety znacznie osłabione".

Wskazując przyczyny takiego stanu rzeczy, Ojciec Święty stwierdził:

"Z jednej strony dzieje się tak dlatego, że błędnie rozumiane prawo do szukania własnej satysfakcji za wszelką cenę i we wszelkich relacjach podkreślane jest jako niezbywalna zasada wolności. Z drugiej strony, ponieważ zobowiązanie do życia w relacji i do zaangażowania dla dobra wspólnego ogranicza się wyłącznie do przymusu prawnego. A tak naprawdę nikt nie chce być kochany jedynie ze względu na posiadane dobra czy też z obowiązku. Miłość i podobnie przyjaźń zawdzięczają swoją siłę i swoje piękno właśnie temu, że rodzą więź, nie odbierając wolności. Miłość jest wolna, obietnica rodzinna jest wolna i to jest piękne! Bez wolności nie ma przyjaźni, bez wolności nie ma miłości, bez wolności nie ma małżeństwa. Zatem wolność i prawda nie są między sobą sprzeczne, ale wręcz przeciwnie, nawzajem się wspierają, tak w relacjach międzyosobowych, jak i społecznych".

Franciszek podkreślił wagę wierności małżeńskiej przysiędze, której dochowanie wpływa na szczęśliwe życie małżeńskie i rozciąga się na życie całej rodziny, a co za tym idzie całego społeczeństwa:

"Zawiera ona w sobie zobowiązanie do przyjęcia i wychowania dzieci. Realizuje się jednak również w opiece nad rodzicami w podeszłym wieku, ochronie najsłabszych członków rodziny i trosce o nich, wzajemnej pomocy w realizacji własnych zalet i akceptowaniu własnych ograniczeń. Obietnica małżeńska rozciąga się na podzielanie radości i cierpień wszystkich ojców, matek, dzieci, z wielkodusznym otwarciem na współżycie międzyludzkie i dobro wspólne. Rodzina, która zamyka się w sobie, jest sprzecznością, dewaluacją obietnicy, która ją zrodziła i ożywia. Nigdy nie zapominajcie: tożsamość rodziny jest zawsze obietnicą, która rozciąga się na całą rodzinę i także na całą ludzkość".

emde/pl.radiovativana.va