Słynny amerykański teolog, znany także jako biograf Jana Pawła II George Weigel w rozmowie z Polską Agencją Prasową odniósł się do oskarżeń, jakimi obrzuca się papieża Polaka w związku ze sprawą byłego kardynała Tehodore’a McCarricka. Podkreślił, że opublikowany ostatnio przez Watykan raport dowodzi, że McCarrick Jana Pawła II oszukiwał.

Obszerny raport na temat oskarżanego o molestowanie nieletnich i dorosłych byłego kardynała Stolica Apostolska opublikowała w ubiegłym tygodniu. Rozgorzała dyskusja na temat Kościoła, a niektóre osoby w skandaliczny sposób próbowały ów raport wykorzystać do atakowania świętego Jana Pawła II. Tymczasem jak zaznacza Weigel:

[…] "raport ujawnia, że McCarrick bezwstydnie oszukiwał Jana Pawła II”.

W dokumencie Watykanu – mówi Weigel w rozmowie z Polską Agencją Prasową – ujawniono także, że trzech biskupów z USA udzieliło polskiemu papieżowi niepełnej informacji na temat dawnej działalności McCarricka, a były kardynał wyższych rangą watykańskich urzędników także wprowadził w błąd i zmanipulował.

Dalej Weigel dodaje:

W obliczu bardzo niejasnej sytuacji i sprzecznych rad, Jan Paweł II podjął, w dobrej wierze, decyzję, która okazała się błędną. Stanowczo nie była to decyzja mająca na celu przeoczenie przestępstw i grzechów popełnionych przez McCarricka – gdyż nie było wiarygodnych dowodów popełnienia tych przestępstw i grzechów w chwili, gdy McCarrick otrzymał nominację na arcybiskupa Waszyngtonu”.

 

Zapytany o to, czy polski papież mógł wiedzieć o tym, czego dopuszczał się były kardynał, odparł:

 

[…] skąd mógł wiedzieć skoro żadna z ofiar McCarricka jeszcze się nie ujawniła”.

 

Zaznaczył, że Jan Paweł II od amerykańskich biskupów otrzymał niezbyt pomocne informacje i nie była to jego wina.