- Przyjąłem zlecenie od dr L. Czarneckiego na pozwanie członków zarządu Pekao S.A. Proszę o kontakt na adres kancelarii tych członków zarządu, którzy nie głosowali za przejęciem Idea Banku S.A. - czytamy we wczorajszym wpisie mec. Romana Giertycha na Twitterze.

Jak poinformował wczoraj Bankowy Fundusz Gwarancyjny, została wszczęta procedura przymusowej restrukturyzacji Idea Banku, która rozpocznie się 3. stycznia 2021 r. Tego dnia Idea Bank zostanie przejęty przez Bank Pekao S.A.

Wszystkie depozyty klientów – jak podano w komunikacie BFG - zostaną w całości przeniesione do banku przejmującego. Podobnie wygląda sprawa kredytów a obsługa klientów będzie kontynuowana.

- W związku z przymusową restrukturyzacją klienci nie muszą podejmować żadnych działań w celu przeniesienia rachunków bankowych – podał też BFG. 

Roman Giertych, który jest adwokatem Leszka Czarneckiego, dopatruje się także w tej sytuacji działań pod jego kierunkiem. Uważa on, że skierowane wcześniej przeciwko niemu zarzuty prokuratorskie wynikają z chęci okradzenia Czarneckiego z Idei Banku.

- Jest oczywiste, że aby ukraść bank potrzeba im było oczernić i najlepiej aresztować jego właściciela. Aby nikt nie odważył się go bronić zatrzymano i próbowano aresztować jego obrońcę. Panie i Panowie witamy Nowy Rok w standardach Azji Środkowej – pisze Giertych

Do sprawy tej odniósł się także dziennikarz "Business Insider Polska", Bartłomiej Godusławski, który wcześniej zajmował się aferą Get Back:

- Najbardziej niesamowite jest, że projekt implementacji dyrektywy BRRD, która pozwala na przymusową restrukturyzację w PL, pisał w latach 2014-2015 ówczesny prezes BFG Jerzy Pruski, a dzisiaj prezes... Idea Banku wobec, którego zastosowano resolution. Chichot historii

- Przymusowa restrukturyzacja Idea Banku to przy jego luce kapitałowej nic nadzwyczajnego – dodaje publicysta.

mp/twitter/business insider