Wniosek o ukaranie mec. Romana Giertycha trafił do sądu. Jak donosi se.pl – chodzi o huczną imprezę z czerwca, której nie wytrzymali sąsiedzi. Giertych ma odpowiedzieć wedle informacji portalu za zakłócanie spokoju i spoczynku nocnego sąsiadów.

O owej imprezie w mediach głośno było nie tylko z tego powodu. Informowano, że pojawili się na niej m.in. były premier Kazimierz Marcinkiewicz, Borys Budka, Tomasz Nałęcz czy Ryszard Kalisz. Głośna muzyka – najpierw za sprawą saksofonisty, później – didżeja była zbyt głośna dla sąsiadów, w związku z czym ci złożyli zawiadomienie na komendzie policji.

Funkcjonariusze wezwali Giertycha i przesłuchali. Jak informuje Anna Wasilewicz z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku:

Policjanci zdecydowali o skierowaniu sprawy do sądu z wnioskiem o ukaranie za zakłócanie spokoju i spoczynku nocnego poprzez głośną muzykę”.

Wniosek o ukaranie Giertycha wpłynął wedle informacji „Super Expressu” 28 sierpnia 2017 roku do Sądu Rejonowego w Otwocku. Sprawa obecnie oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy. Giertychowi grozi co najmniej grzywna.

dam/se.pl,Fronda.pl