Podczas rocznicowej debaty na Uniwersytecie Warszawskim prof. Piotr Gliński uznał oskarżył o to media i "chętnie poddających się temu" polityków.

Profesor stwierdził, że prawa opozycji są ograniczane za sprawą tak zwanej sejmowej "zamrażarki", a trwające przy władzy elity nie zajmują się "z wyprzedzeniem" problemami, z jakimi boryka się społeczeństwo. Tylko "ad hoc", gdy zostaną nagłośnione medialnie.

Obserwujemy w Sejmie w gruncie rzeczy tragiczne wydarzenia: wymuszanie tych ochłapów dla opiekunów dzieci niepełnosprawnych - mówił profesor Piotr Gliński. Podkreślił, że takich niezałatwionych problemów są "tysiące". "Pośmiewiskiem" nazwał stan, w jakim znajduje się sądownictwo i służba zdrowia.

Zorganizowana na Uniwersytecie Warszawskim debata była poświęcona podsumowaniu 25-lecia III RP, 15 lat członkostwa w NATO i 10-lecia członkostwa u Unii Europejskiej. Wzięli w niej udział byli premierzy, ministrowie, liderzy polityczni, profesura akademicka.

Ab/dziennik.pl