- Minąłem pod Sejmem demonstrację zwolenników kary śmierci - napisał na Twitterze Cezary Gmyz, odnosząc się do dzisiejszych protestów zwolenników zabijania dzieci nienarodzonych.

Dziś pod Sejmem o godz. 14.00 w Warszawie odbywa się protest przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Organizatorem manifestacji jest koalicja organizacji feministycznych Porozumienie „Odzyskać Wybór”, które skupia 60 grup walczących o, jak mówią, „zabrane nam 23 lata temu prawo do aborcji”, m.in. facebookową grupę Dziewuchy Dziewuchom.

– Wychodzimy na ulicę, bo nie godzimy się na to, aby o naszych ciałach i naszym życiu decydował ktokolwiek inny niż my same – zaznaczają przeciwnicy obywatelskiej ustawy znoszącej obecny kompromis aborcyjny.

Demonstracje odbędą się również w innych polskich miastach: w Poznaniu, we Wrocławiu, w Kielcach, Bydgoszczy i w Słupsku. Zapowiadane są również manifestacje poza granicami naszego kraju: w Tokio, Bukareszcie, Wiedniu, Oslo, Berlinie, Pradze, Brukseli, Londynie i Dublinie. A jutro również: w Melbourne, Paryżu i Budapeszcie.

Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji" został zarejestrowany – poinformowała w czwartek Fundacja Pro-Prawo do życia. Obywatelski projekt ustawy wprowadza pełną prawną ochronę życia dzieci nienarodzonych, usuwając z systemu polskiego prawa tzw. wyjątki aborcyjne. Od dziś rusza zbiórka podpisów pod projektem.

kz/telewizjarepublika.pl/twitter.com