Były minister w rządach PO-PSL, Cezary Grabarczyk usłyszał zarzut nielegalnego zdobycia pozwolenia na broń. Zarzut postawiła katowicka Prokuratura Regionalna. 

Prokuratura Krajowa poinformowała w komunikacie, że PR w Katowicach ogłosiła zarzuty posłowi Platformy Obywatelskiej, byłemu ministrowi infrastruktury i sprawiedliwości, Cezaremu Grabarczykowi, który miał poświadczyć nieprawdę w toku postępowania o wydanie pozwolenia na posiadanie broni palnej. 

Grabarczyk po stawieniu się w prokuraturze był przesłuchiwany w charakterze podejrzanego, w obecności swojego obrońcy. Po usłyszeniu zarzutów, polityk opuścił katowicką prokuraturę. Cezary Grabarczyk w rozmowie telefonicznej ze stacją TVN24 mówił dokładnie to samo, co niemal każdy polityk tej partii: sprawa jest polityczna. 

"Odbyłem strzelanie, wypełniłem test; inaczej są oceniane przez prokuratorów te fakty i będę dowodził swojej niewinności przed sądem"-tłumaczył parlamentarzysta. 

yenn/PAP, Fronda.pl