„Senat przestaje być maszynką do głosowania PiS. Nie zawiedziemy naszych wyborców, którzy chcieli zmiany, a nie naginania konstytucji, regulaminu Senatu” - stwierdził w rozmowie z „Rzeczpospolitą” nowy Marszałek Senatu, Tomasz Grodzki.
Odnosząc się do wczorajszego orędzi, stwierdził że nie było ono polityczne, lecz:
„[…] koncyliacyjne i w duchu pojednania i odpowiedzialności za sprawy wspólne”.
Odniósł się również do doniesień na temat możliwości wystartowania przez niego w wyborach prezydenckich. Jak stwierdził – nie zastanawia się nad tym. Jego zdaniem Małgorzata Kidawa-Błońska to „świetna kandydatka”. Dodał też:
„Ja mam dużo pracy w Senacie”.
dam/"Rzeczpospolita",Fronda.pl