Gościem programu „Faktach po faktach” TVN24 była Hanna Gronkiewicz-Waltz, eksprezydent Warszawy. Kilka dni temu o propozycji wystawienia w wyborach Trzaskowskiego zamiast Kidawy-Błońskiej napisała na TT:

- Nie wolno oddać Warszawy komisarzowi z PiS. Opamiętajcie się

Nie bardzo wiadomo, czy chciała zrobić Trzaskowskiemu reklamę, czy bała się, że ten „pisowski” komisarz czegoś w tych szafach w ratuszu może się jednak doszukać?

Dzisiaj na antenie TVN24 w wywiadzie z Piotrem Marciniakiem powiedziała:

- Rozmawiałem z Rafałem Trzaskowskim i go popieram, od razu powiem, dlatego że uważam, że jest osobą kompetentną, osobą która jest na miarę, że tak powiem, prezydenta Polski.

Dodała też:

- Jest to człowiek już z pewnym doświadczeniem, chociaż może młodo wygląda, ale już się zbliża pod pięćdziesiątkę. Aleksander Kwaśniewski był młodszy wtedy, kiedy obejmował stanowisko prezydenta Polski. Jednym słowem uważam, że Rafał Trzaskowski skoro podjęto taką decyzję, powinien zawalczyć do końca, żeby zostać tym prezydentem

Czyżby ktoś uspokoił byłą prezydent, że do wyznaczenia komisarza z PiS zamiast Trzaskowskiego raczej nie dojdzie i może spać spokojnie? Musiałby przecież wygrać wybory prezydenckie, a Polacy raczej nie wybiorą partacza klejącego szybę w drzwiach taśmą bezbarwną.


 

mp/tvn24/fronda.pl