Sytuacja związana z możliwym atakiem Rosji na Ukrainę jest coraz bardziej napięta. Gdyby rzeczywiście doszło do eskalacji konfliktu na pełną skalę, wiązałoby się to także z poważnym kryzysem uchodźczym. Jak zapewnił wczoraj wicepremier Jacek Sasin, Polska uzyskała zapewnienie, że uzyska wsparcie USA w tej kwestii.

Po rozmowach z sekretarzem energii Jenniferem Granholmem Sasin poinformował też, że uzyskał zapewnienie o przyspieszeniu prac nad elektrownią atomową w naszym kraju. W trakcie konferencji prasowej odpowiedział też na pytanie PAP dotyczące kwestii dostawy gazu LNG dla Europy. Zapewnił, że Stany Zjednoczone są gotowe do ich zwiększenia w razie przerw w dostawach gazu z Rosji. Sasin dodał również:

Wyczułem z tej rozmowy, że problemem może być nie tyle zaangażowanie Stanów Zjednoczonych, co brak infrastruktury, bo na przykład Niemcy nie posiadają terminala LNG”.

Wicepremier przekazał też, że Stany Zjednoczone odnoszą się z uznaniem do działań Polski w kwestii uniezależnienia się od rosyjskiego gazu. Sekretarz energii miał również zapewnić, że USA nie zmienią tonu jeśli chodzi o stanowisko wobec Rosji, a ewentualny atak na Ukrainę spotka się z bardzo dotkliwą odpowiedzią.

dam/PAP