Brygady międzynarodowe Stalina aktywnie wspierały rewolucję w Hiszpanii, próbując na stałe zdestabilizować władzę gen. Franco, a tym samym Europę. Teraz w podobnej sytuacji jest Grecja. Jej destabilizacja i oderwanie od Europy mogłoby stać się mocną kartą przetargową Rosji przy niemieckim stoliku. Nie zdziwiłbym się zatem, gdyby zatrzymani w Atenach Polacy okazali się by ć członkami NOP, Ruchu Narodowego czy „Zmiany” Piskorskiego. V kolumna na wakacjach w Grecji? No pasaran, no pasaran.

Tadeusz Grzesik

***

Trójka Polaków znalazła się w areszcie po środowych manifestacjach i starciach w centrum Aten. Informacje takie przekazała policja w stolicy Grecji.

W sumie w czasie wieczornych zamieszek zatrzymano 38 osób, z których 26 zostało aresztowanych. Część z nich umieszczono za kratkami za rzucanie koktajlami Mołotowa w policjantów na placu Syntagma, a część za szkody wyrządzone w metrze.

Połowa spośród aresztowanych to cudzoziemcy. Jak poinformowała policja, w gronie tym jest trójka Polaków, a także Niemcy, Francuzi i obywatele Australii, Ukrainy, Holandii, Włoch i Albanii. Wszyscy mają usłyszeć prokuratorskie zarzuty.

Do zamieszek doszło na placu Syntagma przed parlamentem w czasie demonstracji zorganizowanej przez związki zawodowe. Manifestujący chcieli sprzeciwić się planom oszczędnościowym wprowadzanym przez rząd. W pewnym momencie policja została zaatakowana przez anarchistów i użyła gazu łzawiącego i gumowych kul. Były to pierwsze tego typu zamieszki w Atenach od czasu, gdy władzę w kraju przejęła lewicowa Syriza.

IAR