Prawo i Sprawiedliwość skierowało wezwanie przedsądowe, domagając się od „Gazety Wyborczej” oraz dziennikarki OKO.Press zaniechania dalszych naruszeń dobrego imienia partii oraz publikacji przeprosin. Chodzi o publikacje dotyczące szefa PKN Orlen Daniela Obajtka.

23 marca w „Gazecie Wyborczej” opublikowano artykuł zatytułowany „Sąd w Sieradzu skazuje Prezesa i mówi o współudziale Obajtka. PiS wymusza kasację wyroku”. Ewa Ivanowa, Agata Kondzinska i Iwona Szpali przekonywały w nim w nim, że „politycy PiS wymusili skasowanie prawomocnego wyroku na gangstera ps. Prezes. Skazano go za to, że razem z Danielem O. uczestniczył w oszukańczym procederze, przez który pieniądze traciła spółka wujów O.”

W rzeczywistości kasacja z sierpnia 2015 roku dot. wyroku łagodzącego kary.

Interwencje wobec szkalujących dobre imię Daniela Obajtka i PiS publiakcji podjęły władze partii. W przesłanym do „GW” i autorek artykułu wezwaniu przedsądowym PiS podkreśla, że „wskazane publikacje zawierają nieprawdziwe informacje na temat Prawa i Sprawiedliwości, które naruszają dobre imię partii”.

PiS domaga się zamieszczania na łamach „GW” i portalu wyborcza.pl przeprosin oraz zapłaty 20 tys. zł Stowarzyszeniu na rzecz wpierania hospicjum im. Jana Pawła II w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Wezwanie skierowano również do dziennikarki OKO.Press Bianki Mikołajewskiej w związku z jej wpisem na Twitterze dot. artykułu. Od dziennikarki ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego domaga się zaniechania dalszych naruszeń, usunięcia wpisu, przeprosin na Twitterze i wpłaty 10 tys. zł na rzecz tego samego stowarzyszenia.

kak/PAP