Po 32 latach spędzonych w więzieniu pedofil i morderca Józef S. będzie mógł wkrótce wyjść na wolność. Ruszył proces czy powinien trafić do ośrodka dla skazanych z zaburzeniami seksualnymi w Gostyninie – informuje „Głos Szczeciński”.

56-letni S. – najpoważniejszy przestępca seksualny, który stanął przed szczecińskim sądem na podstawie ustawy o „bestiach” – nie chce spędzić reszty życia w zamkniętym ośrodku. Wnioskuje o to szczecińska prokuratura. 

Także psychiatra, seksuolog i psycholog, którzy go badali, przekonywali, że istnieje bardzo duże niebezpieczeństwo, że będąc na wolności, mógłby znowu krzywdzić dzieci. 

Pochodzący z południa Polski mężczyzna w wieku 24 lat zgwałcił dwie małe dziewczynki – jedną udusił, druga cudem przeżyła. Został skazany na 25 lat więzienia. Wyrok odsiedział w całości – od 19 września 1984 do 19 września 2009 roku.

Dziennik pisze, że S. w zakładach karnych był samotnikiem, nie utrzymywał z nikim kontaktów. Trzy tygodnie po wyjściu na wolność zgwałcił dziewięcioletniego chłopca, za co usłyszał kolejny wyrok siedmiu lat więzienia. Za kilka tygodni kończy mu się wyrok. 

W ośrodku w Gostyninie przebywa obecnie między innymi Mariusz Trynkiewicz, pedofil, który zgwałcił i zabił czterech chłopców.

bbb/Głos Szczeciński, TVP Info