„Jeżeli ludzie mi zaufają, to chciałbym być prezydentem wszystkich rodzin, nie tylko rodzin PiS-owskich, wszystkich rodzin w Polsce, ale również wszystkich singli, seniorów i osób samotnych, bo na tym właśnie polega misja prezydenta Rzeczpospolitej, żeby przede wszystkim łączyć, a nie dzielić, żeby budować wspólnotę” – powiedział dziś kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski, w czasie konferencji prasowej w Łazach.

Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś Kartę Rodziny. W dokumencie tym znalazły się m.in. gwarancje dotyczące utrzymania programów prorodzinnych jak 500plus, oraz zapisy o „ochronie dzieci przed ideologią LGBT” i „zakazie propagowania ideologii LGBT w instytucjach publicznych”.

O Kartę Rodziny zostali zapytani Rafał Trzaskowski i Barbara Nowacka, którzy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Łazach (woj. mazowieckie).

-„Jeżeli dzisiaj ktoś uderza w rodzinę, nie chce akceptować jej taką, jaką ona jest: różnorodna, otwarta, szczęśliwa, to jest to PiS, który cały czas gra tą rodziną, próbuje pod płaszczykiem miłych słów wrzucić ideologiczne tematy” – mówiła Nowacka.

Posłanka KO zadeklarowała też, że jeżeli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to program 500plus będzie utrzymany.

Rafał Trzaskowski odniósł się natomiast do zarzutów dotyczących m.in. poparcia dla tzw. małżeństw homoseksualnych, relokacji uchodźców i podwyższenia wieku emerytalnego. Jak stwierdził, te zarzuty wobec niego są ze strony PiS „straszeniem, jątrzeniem i dzieleniem Polaków”:

-„To jest chyba jedyna rzecz, którą sztabowcy PiS umieją robić. My od wielu, wielu miesięcy, właściwie lat mówimy jasno, że 500 Plus stało się filarem polityki społecznej państwa i że oczywiście utrzymamy ten program” – mówił.

-„My mówimy cały czas o równych prawach. PiS również próbuje przypominać kryzysy z 2015 roku. Dzisiaj nie ma mowy o uchodźcach, Unia Europejska podjęła twarde decyzje dotyczące zabezpieczenia granicy” – dodał.

Rafał Trzaskowski przedstawił też siebie jako obrońcę rodzin:

-„Jeżeli ludzie mi zaufają, to chciałbym być prezydentem wszystkich rodzin, nie tylko rodzin PiS-owskich, wszystkich rodzin w Polsce, ale również wszystkich singli, seniorów i osób samotnych, bo na tym właśnie polega misja prezydenta Rzeczpospolitej, żeby przede wszystkim łączyć, a nie dzielić, żeby budować wspólnotę”.

kak/PAP