Od zalegalizowania aborcji w 1985 r. w Hiszpanii zginęło blisko 2 mln dzieci nienarodzonych. Obok Portugalii Hiszpania jest państwem o najniższej dzietności w UE. Co 10. mieszkaniec tego kraju jest imigrantem.

W 2013 r. w Hiszpanii przeprowadzono 108 tys. aborcji zgodnych z prawem. Od 1985 r., kiedy zalegalizowano aborcję (w czasach premiera Jose Luisa Zapatero wprowadzono ją na żądanie, nawet dla nieletnich), życie straciło 1,914 mln dzieci. Obecnie rodzi się ich o 260 tys. mniej niż potrzeba, by liczba obywateli pozostawała na stałym poziomie. Współczynnik dzietności Hiszpanek wynosi 1,3. W niektórych miejscowościach statystyczna matka ma tylko jedno dziecko. Codziennie dokonywanych jest 298 aborcji, w tym 35 u nieletnich dziewcząt. Liczba mieszkańców Hiszpanii spada. Obecnie 10 proc. mieszkańców kraju to imigrant.

KJ/Hazteoir.org