Kuriozalne słowa posła Nowoczesnej, Jerzego Meysztowicza. W trakcie rozmowy z Wojciechem Muchą na antenie TVP 3 Warszawa stwierdził, że wpięta w klapę jego marynarki flaga polski to… symbol Prawa i Sprawiedliwości.
„Jeżeli to ma być chociaż pozór neutralności programu i pańskiej osoby, to nie chciałbym, żeby pan w studio obnosił się ze znakiem, który kojarzy pana z PiS”
- powiedział Meysztowicz.
Skonsternowany Mucha dopytywał, czy parlamentarzyście naprawdę chodzi o flagę Polski. Tu poseł odpowiedział:
„Ale to jest symbol PiS. Zresztą pana pytania są jakby potwierdzeniem tego, że pan do obiektywizmu ma bardzo daleko”.
Dalej dodał:
„Wiemy o co chodzi i nie udawajmy głupa”.
Meysztowicz stwierdził też wprost:
„Ma pan znaczek PiS w klapie”.
Cóż, Jarosław Kaczyński powinien to chyba poczytać za sukces. Jeśli flaga Polski kojarzy się posłom Nowoczesnej z Prawem i Sprawiedliwością, to na pewno nie świadczy to źle o partii...
#Meysztowicz: Jeżeli to ma być chociaż pozór neutralności programu i pańskiej osoby, to nie chciałbym, żeby pan obnosił się ze znakiem którzy kojarzy pana z PIS@WojciechMucha: Co mnie kojarzy?#M: Znaczek który ma pan w klapie
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 31 marca 2019
-Flaga polski kojarzy mnie z PiS?#M: To symbol PiS pic.twitter.com/x4lRkKSeqV
dam/TVP.Info,Fronda.pl