Niedawno w USA zdecydowano, że „małżeństwa” homoseksualne muszą cieszyć się tymi samymi ulgami i przywilejami, co zwykłe małżeństwa. Departament Obronz uznał jednak, że to za mało. Niedawno ogłosił, że ci pracownicy Pentagonu, którzy chcą zawrzeć homoseksualne „małżeństwo”, otrzymają dodatkowe dni urlopu, jeżeli tylko ich miejsce pracy leży w stanie, który nie zezwala na małżeństwa homoseksualne lub znajduje się poza terytorium USA.

Oznacza to, że jeżeli pracownik Pentagonu chce zawrzeć normalne małżeństwo i musi z tego powodu wyjechać, będzie zmuszony wykorzystać swój normalny urlop; jeżeli zechciałby jednak zawrzeć „małżeństwo” homoseksualne, to Pentagon przyzna mu dodatkowe od 7 do 10 dni urlopu, jeżeli tylko będzie musiał wyjechać do innego stanu.

Amerykańskiego podatnika nowy przywilej ten będzie za każdym razem kosztował ok. 2000 dolarów.

PCh/charismanews.com