Powstało wiele teorii na temat powodów, dla których opozycja właśnie teraz, przy użyciu swoich ośrodków medialnych przeprowadziła nagonkę na PKN Orlen i prezesa Daniela Obajtka. Wszystkie te spekulacje okazały się jednak zupełnie niepotrzebne, bo na dzisiejszej konferencji prasowej powody te zdradzili sami posłowie Koalicji Obywatelskiej.

Cezary Tomczyk i Dariusz Rosati z Koalicji Obywatelskiej zorganizowali dziś konferencję, w której odnieśli się do planowanej fuzji PKN Orlen i Lotosu.

- „Mamy do czynienia z sytuacją, w której za kilka miesięcy powstanie ogromna firma w Polsce, nazwijmy to wprost, monopolista. Obawiamy się o skutki tej fuzji dla kieszeni Polaków”

- mówił poseł Rosati.

Polityk przekonywał, że zakup przez polski koncern Energii, Ruchu i Polska Press to… działania polityczne, a nie biznesowe.

Przekonywał też, że Orlen nakłada zbyt duże marże.

- „Wszyscy płacimy więcej, żeby Orlen mógł pokryć swojej imperialnej, rozbuchanej polityki przejęć”

- stwierdził.

W związku z tym Koalicja Obywatelska domaga się wstrzymania fuzji dwóch koncernów.

Na te zarzuty odpowiedział już prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

- „Opozycja organizując dzisiaj serię konferencji ujawnia prawdziwy cel swoich ataków, czyli zablokowanie fuzji @PKN_ORLEN i @GrupaLOTOS. W brudnej kampanii sprzeciwia się budowie silnego koncernu multienergetycznego. My nie chcemy sprzedać Lotosu Rosjanom”

- napisał na Twitterze.

Do swojego wpisu dołączył link do wywiadu z Donaldem Tuskiem z 2011 roku, który przekonywał wówczas, że nie ma powodów, aby powstrzymać sprzedaż Lotosu Rosjanom.

kak/PAP