"Wczoraj zaobserwowaliśmy ruchy wojsk rosyjskich w tym rejonie. Zareagowaliśmy na nie. Były próby zbliżenia się do naszej granicy, jednak do tego nie doszło - poinformował pełniący obowiązki ministra obrony Ukrainy Michaił Kowal. I dodał, że ukraińska armia jest gotowa do obrony swojej Ojczyzny.

Natomiast Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk poinformował, że Kijów zamierza wypełniać postanowienia z Genewy z 17 kwietnia. - Przeprowadzimy reformę konstytucyjną i apelujemy do Rosji o to, by także realizowała to, co obiecała. Na razie nie wykonała ani jednego kroku. Jaceniuk dodał również, że Rosja chce wywołać III wojnę światową: "Próby rosyjskiej agresji zbrojnej na nasze terytorium doprowadzą do konfliktu wojennego w całej Europie. Świat jeszcze nie zapomniał o II wojnie światowej, a już Rosja chce zacząć trzecią. Cała odpowiedzialność za agresję na Ukrainę, za zagrożenie dla światowego bezpieczeństwa i stabilności spada na rząd Rosji".

mod/Polskie Radio

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Witold Waszczykowski dla Fronda.pl: Rosja szczuje Serbów!