W styczniu świat obiegła informacja, że imigranckie „dziecko” zamordowało 22 – letnią opiekunkę w ośrodku dla uchodźców w Szwecji. Chłopak twierdził, że ma 15 lat.
Osoba ubiegająca się o azyl, która zadźgała nożem 22-letnią Alexandrę Mezher w ośrodku w Szwecji w ubiegłym miesiącu jest dorosłym mężczyzną, a nie 15 – letnim chłopakiem - informuje szwedzka agencja ds. migracji.
Kobieta została pchnięta nożem w ośrodku dla uchodźców w wieku 14 – 17 lat, którzy pozostają w Molndal niedaleko Goteborga bez dorosłych opiekunów.
Szwedzka agencja ds. migracji orzekła, że mężczyzna, który skłamał na temat swojego wieku, może trafić do więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
- Fakt, że mężczyzna ma powyżej 18 lat wpływa na to, jaka kara zostanie zastosowana – mówi Linda Wiking, prokurator w tej sprawie.
- Oznacza to, że może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej i skazany na karę więzienia – dodaje.
Szwedzki premier opisał to wydarzenie jako “straszliwą zbrodnię” i kilka godzin po zabójstwie Stefan Lofven odwiedził ośrodek dla imigrantów w Molndal.
kz/telegraph.co.uk