Mecenas Robert N. to jeden z kluczowych bohaterów afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Okazuje się, że stołeczny adwokat dzięki swoim działaniom mógł przez lata prowadzić luksusowe życie.

Dziennik "Fakt" donosi o luksusach w jakie opływał Robert N. Mieszkał w mieszkaniu o wysokim standardzie w jednym z warszawskich aparamentowców, gdzie mógł się cieszyć takimi wygodami jak basen, sauna i klub fittnes. 

Do Roberta N. należał apartament, a także 65-metrowe mieszkanie w eleganckiej kamienicy w centrum Warszawy oraz luksusowy lokal w innym punkcie miasta. W tej ostatniej lokalizacji mieści się jego kancelaria prawna. 

Wszystko to oczywiście dzięki procederowi "dzikiej reprywatyzacji", który był udziałem adwokata w ostatnich latach. Przez ostatnią dekadę mecenas "odzyskał" dla siebie jak też dla swoich klientów nieruchomości o łącznej wartości przekraczającej kilkaset milionów złotych. 

Teraz dla Roberta N. nadchodzą zmiany. Wiele wskazuje na to, że mecanas już niebawem zamiast w wysokiej klasy mieszkaniu, będzie musiał żyć w niezbyt wygodnej więziennej celi. 

emde/fakt.pl